Pierwszy Taniec spędza sen z powiek nie jednej młodej parze. Jak się dobrze przygotować do Pierwszego Tańca by uniknąć niepotrzebnego stresu? Jaka muzyka będzie najbardziej odpowiednia?
Nie taki diabeł straszny..
Wielu młodym parom Pierwszy Taniec kojarzy się z olbrzymim stresem. I nic dziwnego. Z pewnością wszystkie oczy będą skierowane na państwa młodych. Dodatkowo dobrze byłoby poruszać się w rytm muzyki, a jakby tego było mało, to jeszcze warto byłoby nie pomylić kroków i kolejności figur w przygotowanej choreografii. Z pewnością jeżeli ktoś nie miał wcześniej zawodowo do czynienia z tańcem lub też z występami przed szerokim gronem publiczności, to Pierwszy Taniec zawsze będzie wzbudzał emocje. Chciałabym tu jednak uspokoić wszystkich, którzy drżą na myśl o tym elemencie imprezy. Są sposoby na to, żeby zapanować nad stresem. Kluczem do sukcesu jest dobre przygotowanie, które pozwoli zamienić paraliżujący strach w uczucie podekscytowania.
Nawet u zawodowych tancerzy występy przed publicznością wzbudzają emocje i podnoszą adrenalinę, a co dopiero u kogoś, kto musi się z tym zmierzyć po raz pierwszy w życiu. Ważne by poprzez przygotowanie i trening nauczyć się wykorzystywać adrenalinę na swoją korzyść, by dodawała nam skrzydeł, a nie powodowała niepokój.
Dobre przygotowanie to klucz do sukcesu
Aktorzy mają takie powiedzenie: „najlepsza improwizacja na scenie, to ta dobrze przygotowana”. Kluczem do zminimalizowania stresu jest przede wszystkimi rozpoczęcie nauki tańca odpowiednio wcześniej przed ślubem. Najgorszym co można zrobić, to zostawić sobie naukę na ostatnią chwilę, czyli na miesiąc przed ślubem. Zawsze to jest najgorętszy okres dla pary, kiedy trzeba wszystko dopiąć „na ostatni guzik”. Ostatnia rzecz, na której wtedy para powinna się skupić, to nauka tańca. Warto dać sobie czas, żeby na spokojnie przyswoić kroki. Bardzo często pewne elementy układu, przydają się parze także w dalszej części imprezy. Można je wykorzystać podczas tańca z gośćmi, więc warto dobrze się ich nauczyć, by później móc je wykorzystać.
Kurs tańca doda na parkiecie pewności siebie
Kolejnym sposobem na to, by zminimalizować stres związany z Pierwszym Tańcem jest zapisanie się na grupowy kurs tańca. Podczas takich zajęć można nauczyć się podstawowych, najbardziej przydatnych kroków, obrotów, przejść i figur. Pozwala to parze poczuć się swobodniej na parkiecie. W grupie jest też trochę raźniej. Jeżeli ktoś jeszcze nie ma pomysłu, co chciałby zatańczyć podczas swojego występu, to taki kurs jest świetnym sposobem, żeby poznać różne style i sprawdzić, który taniec podoba się najbardziej. Pary zazwyczaj podkreślają, że czas spędzony na sali tanecznej pozwala im pobyć ze sobą i oderwać się na chwilę od przygotowań ślubnych. Panów z reguły trudniej przekonać do nauki tańca, ale przemawia do nich argument, że skoro i tak będą musieli się z tym zmierzyć, to lepiej się przygotować niż iść na tzw. żywioł. W praktyce bardzo często okazuje się, że już po drugich zajęciach, panowie nabierają entuzjazmu. Często niechęć do tańca bierze się głównie z braku umiejętności. Panowie po prostu nie wiedzą co mają zrobić na parkiecie, ale wystarczy, że poznają kilka podstaw i dowiedzą się jak poprowadzić partnerkę, by zaczęli czerpać przyjemność i satysfakcję z tańca.
Czym kierować się wybierając odpowiednią muzykę?
Najważniejszą kwestią dotyczącą muzyki jest to, że musi podobać się parze młodej. Dobry instruktor będzie w stanie ułożyć choreografię do praktycznie każdego utworu wskazanego przez młodych. Powinien być również w stanie określić, który utwór będzie łatwiejszy, a który będzie wymagał dużej ilości przygotowań. Trzeba też liczyć się z tym, że utwory nietypowe (to znaczy takie, które nie będą klasycznym walcem, lub konkretnym tańcem) będą trudniejsze do zrealizowania.
Warto zastanowić się z drugą połówką, który utwór najbardziej podoba się obojgu. Zdarza się też tak, że pary nie mają konkretnego utworu, ale wiedzą, że chciałyby zatańczyć na przykład cha-chę, wtedy z pomocą powinien przyjść instruktor, który zaproponuje listę odpowiednich utworów, ewentualnie można samemu przeszukać Internet. Ostatnim wariantem jest, jeżeli para zupełnie nie ma pomysłu na Pierwszy Taniec, ale wie, że chciałaby coś klasycznego, albo coś nowoczesnego. Wtedy doświadczony instruktor, przedstawi parze swoje propozycje i wspólnymi siłami wybiorą ten jeden, jedyny utwór.
Pary przygotowując się do Pierwszego Tańca pokazują, że zadbały o każdy, najmniejszy szczegół swojego przyjęcia, a oklaski i zachwyt gości nagrodzą ich trud włożony w przygotowania weselne.
Paulina Janicka
Dance Agency
www.danceagency.pl